Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kviato z miasteczka Zawada/k Zamościa. Mam przejechane 14853.06 kilometrów w tym 55.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 85467 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kviato.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

dłuższy wyjazd

Dystans całkowity:13325.28 km (w terenie 52.00 km; 0.39%)
Czas w ruchu:615:03
Średnia prędkość:21.67 km/h
Maksymalna prędkość:73.40 km/h
Suma podjazdów:79028 m
Liczba aktywności:100
Średnio na aktywność:133.25 km i 6h 09m
Więcej statystyk
  • DST 308.44km
  • Czas 13:13
  • VAVG 23.34km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Podjazdy 1043m
  • Sprzęt Spec
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Gorący Sandomierz.

Niedziela, 9 sierpnia 2015 · dodano: 09.08.2015 | Komentarze 1

pierwsza część trasy ,podzieliło, ale dobrze że w ogóle zapisało bo ostatnio jakoś navi mnie olewało i część druga.


Kategoria dłuższy wyjazd


  • DST 109.26km
  • Czas 04:25
  • VAVG 24.74km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 651m
  • Sprzęt Spec
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Kółeczko przez Józefów.

Sobota, 1 sierpnia 2015 · dodano: 04.08.2015 | Komentarze 0


Kategoria dłuższy wyjazd


  • DST 355.22km
  • Czas 16:02
  • VAVG 22.16km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Podjazdy 1714m
  • Sprzęt Spec
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocą do Częstochowy.

Sobota, 18 lipca 2015 · dodano: 19.07.2015 | Komentarze 2

Wyjechałem w piątek o14,15 a w sobotę o 9,30 byłem na Jasnej Górze.jakiś opis i kilka zdjęć niebawem.GPSies - Częstochowa


Kategoria dłuższy wyjazd


  • DST 104.63km
  • Teren 16.00km
  • Czas 05:29
  • VAVG 19.08km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 596m
  • Sprzęt Kubuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Trochę po bezdrożach Roztocza.

Niedziela, 12 lipca 2015 · dodano: 14.07.2015 | Komentarze 0

Szosami ( tymi o trochę lepszej nawierzchni ) już się trochę najeździłem więc naszło mnie na jazdę po tych gorszych drogach a nawet po polnych,było całkiem fajnie choć momentami ciężko -piaszczyste leśne drogi.


Kategoria dłuższy wyjazd


  • DST 163.00km
  • Czas 06:58
  • VAVG 23.40km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 1088m
  • Sprzęt Spec
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Przez trzy miasta powiatowe,Biłgoraj,Tomaszów Lub.Zamość.

Niedziela, 28 czerwca 2015 · dodano: 29.06.2015 | Komentarze 0

Miałem chęć gdzieś pojechać ale żadnego planu.Tak mi przyszło do głowy ze dawno nie byłem we Frampolu,sprawnie poleciało a le co dalej?Pogoda piękna,czasu mam ile chcę,więc jadę do Biłgoraja,ładna droga,wiatr w plecy,poleciało moment.Po drodze wymyśliłem dalszy plan,jak tak już dobrze idzie to przejadę przez trzy miasta powiatowe,jedno już mam,tylko przejazd od strony Frampola ciężki bo trwa budowa obwodnicy południowej,ale dałem radę i biorę kurs na drugie miasto powiatowe,teraz czas na Tomaszów Lubelski i 50 km.przez Puszczę Solską,tylko stan dróg na szosówkę nie najlepszy ,poza przejazdem przez jedną z najdłuższych miejscowości w kraju - Aleksandrów gdzie mijam się z sakwiarzem na rowerze pozimce. Po drodze zatrzymałem się na małe zakupy w Józefowie i dalej przez górki i lasy do Tomaszowa Lub. tam krótki postój w Biedronce po płyny i ruchliwą mimo niedzieli krajówką po górkach  w stronę Zamościa.Ale dla urozmaicenia trasy w Wólce Łabuńskiej skręcam w lewo na następne górki i przez Majdan Ruszowski,Białowolę dojeżdżam do trzeciego miasta powiatowego Zamościa,przejeżdżam przez stare miasto (dużo turystów) i za 10 km.jestem w domu.Tak oto bez wcześniejszego planu wyszedł całkiem fajny i dość długi wyjazd.Szkoda tylko że nawigacja przerwała mi rysowanie trasy w Józefowie.


Kategoria dłuższy wyjazd


  • DST 151.45km
  • Czas 06:22
  • VAVG 23.79km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 1097m
  • Sprzęt Spec
  • Aktywność Jazda na rowerze

SUSIEC.

Niedziela, 21 czerwca 2015 · dodano: 21.06.2015 | Komentarze 1

Kolejny raz po tych samych drogach ,ale wcale nie powiem aby mnie to nudziło.Trasa miała wyglądać trochę inaczej a na pewno krócej ,ale występujące koło południa burze spowodowały zmianę planów i wydłużenie całego wyjazdu ( i dobrze że tak wyszło ).No i przekroczyłem 3 tys.w tym roku !


Kategoria dłuższy wyjazd


  • DST 108.18km
  • Czas 04:31
  • VAVG 23.95km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Podjazdy 693m
  • Sprzęt Spec
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Jeszcze raz Roztocze.

Niedziela, 14 czerwca 2015 · dodano: 15.06.2015 | Komentarze 0


Kategoria dłuższy wyjazd


  • DST 90.00km
  • Czas 03:34
  • VAVG 25.23km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 498m
  • Sprzęt Kubuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Kółeczko-Guciów.

Piątek, 12 czerwca 2015 · dodano: 13.06.2015 | Komentarze 0


Kategoria dłuższy wyjazd


  • DST 197.35km
  • Czas 09:51
  • VAVG 20.04km/h
  • VMAX 64.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 2628m
  • Sprzęt Spec
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wokół Tatr.

Sobota, 30 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 4

Wraz z synem Wojtkiem przejechaliśmy fajną trasę wokół TATR ze startem i metą w Zakopanem.O 5,10 samochodem ruszamy z Krakowa do Zakopanego,o tej porze można zakopianką spokojnie jechać,ruch b.mały,sprawnie docieramy pod Wielką Krokiew w Zakopanem i o 7,25 zaczynamy naszą wycieczkę, i od razu pod górę niby nie ostro ale tak z miejsca nie bardzo mi pasuje i aż do głównej drogi z Bukowiny (pierwsze wspaniałe widoki na ośnieżone jeszcze szczyty Tatr ) idzie mi ciężko, potem pierwszy duży zjazd
do Łysej Polany i jesteśmy na Słowacji.Z rana jest dość chłodno-rześko więc jedziemy ubrani na długo.Dalej nasza trasa wiedzie przez Żdiar (długi podjazd na ponad 1000 m n.p.m.)do Tatrzańskiej Łomnicy gdzie syn łapie paskudny defekt roweru,urywa mu się linka tylnej przerzutki,nie wygląda to dobrze bo przecież przed nami same góry.Ustawiamy łańcuch na środkowej koronce kasety,naciągamy urwaną linkę i zawiązujemy ją na widelcu i w ten sposób chłopak jedzie z dwoma przełożeniami do samego końca trasy i oczywiście daje radę choć lekko mu nie było.Cały czas z pięknymi widokami na Wysokie Tatry zaczynamy najdłuższy podjazd pod Szczyrbskie Jezioro (Strbske Pleso ) do tego na najwyższy punkt na tym wyjeździe według gps 1265 m n.p.m. to mój nowy rekord wysokości na rowerze.Ze szczytu podjazdu mamy b.długi koło 40 km. zjazd aż do m.Liptowski Mikułasz i przez długi czas widok na pięny szczyt Krywania, ale cóż z tego kiedy ruszył się całkiem spory wiatr prosto w twarz i zamiast odpocząć dalej męczyliśmy się.W Mikułaszu mały odpoczynek,uzupełnienie płynów w sklepie i dalej w drogę i jak się nie długo potem okazało pod najcięższy podjazd, za Liptowskimi Maciaszowcami kilka km. podjazdu o jednostajnym nachyleniu 7-8 %,naprawdę dało mi w kość,zatrzymałem się raz przy strumyczku przemyć twarz z piekącej soli z potu.Jak się wdrapaliśmy w końcu na szczyt podjazdu naszą radość z osiągniętego celu zakłócił całkiem solidny deszcz, ale mimo to jechaliśmy dalej po drogach z marniutkim asfaltem,wytrzęsło nas mocno.Przez Zuberec,Oravice,Vitanova do naszego już Chochołowa a od Kościeliska ponownie w deszczu do samego Zakopanego.Mimo deszczu ,mimo awarii roweru wyjazd bardzo udany,górskie widoki są niezapomniane.Zakopane 7,25 za plecami Wielka Krokiew,czas zacząć zabawękilka minut wytchnienia ,coś na ząb,rzut oka na mapę i dalej w górę


Kategoria dłuższy wyjazd


  • DST 110.49km
  • Czas 04:52
  • VAVG 22.70km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 842m
  • Sprzęt Spec
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tomaszowskie hopki.

Poniedziałek, 25 maja 2015 · dodano: 26.05.2015 | Komentarze 0

Odwiedziłem swojego dobrego kolegę z pracy,do Tomaszowa Lub.gdzie mieszka pojechałem przez Krasnobród.Droga od Krasnobrodu  do Tomaszowa dość słaba na rower szosowy ale wolałem po gorszej niż po dobrej krajówce wśród dużego ruchu samochodów zdążających do lub z przejścia granicznego w Hrebennem .Ale wracałem już późnym popołudniem więc wybrałem krajówkę do Polanówki a potem pierwszy raz przez Ruszów do Białowoli,bardzo fajna droga z kilkoma podjazdami ,jeden nawet 9%.


Kategoria dłuższy wyjazd