Info
Suma podjazdów to 85467 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Kwiecień6 - 1
- 2016, Marzec8 - 6
- 2016, Luty6 - 1
- 2016, Styczeń3 - 3
- 2015, Grudzień1 - 0
- 2015, Listopad4 - 2
- 2015, Październik2 - 0
- 2015, Wrzesień3 - 4
- 2015, Sierpień5 - 5
- 2015, Lipiec4 - 2
- 2015, Czerwiec5 - 1
- 2015, Maj7 - 8
- 2015, Kwiecień2 - 0
- 2015, Marzec3 - 10
- 2015, Luty7 - 19
- 2015, Styczeń6 - 7
- 2014, Grudzień2 - 0
- 2014, Listopad4 - 0
- 2014, Październik3 - 0
- 2014, Wrzesień8 - 0
- 2014, Sierpień7 - 0
- 2014, Lipiec6 - 1
- 2014, Czerwiec7 - 4
- 2014, Maj5 - 0
- 2014, Kwiecień5 - 1
- 2014, Marzec5 - 1
- 2014, Luty6 - 3
- 2014, Styczeń4 - 0
dłuższy wyjazd
| Dystans całkowity: | 13325.28 km (w terenie 52.00 km; 0.39%) |
| Czas w ruchu: | 615:03 |
| Średnia prędkość: | 21.67 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 73.40 km/h |
| Suma podjazdów: | 79028 m |
| Liczba aktywności: | 100 |
| Średnio na aktywność: | 133.25 km i 6h 09m |
| Więcej statystyk | |
- DST 308.44km
- Czas 13:13
- VAVG 23.34km/h
- VMAX 62.00km/h
- Temperatura 33.0°C
- Podjazdy 1043m
- Sprzęt Spec
- Aktywność Jazda na rowerze
Gorący Sandomierz.
Niedziela, 9 sierpnia 2015 · dodano: 09.08.2015 | Komentarze 1
pierwsza część trasy ,podzieliło, ale dobrze że w ogóle zapisało bo ostatnio jakoś navi mnie olewało i część druga.
- DST 109.26km
- Czas 04:25
- VAVG 24.74km/h
- VMAX 51.00km/h
- Temperatura 28.0°C
- Podjazdy 651m
- Sprzęt Spec
- Aktywność Jazda na rowerze
Kółeczko przez Józefów.
Sobota, 1 sierpnia 2015 · dodano: 04.08.2015 | Komentarze 0
- DST 355.22km
- Czas 16:02
- VAVG 22.16km/h
- VMAX 61.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- Podjazdy 1714m
- Sprzęt Spec
- Aktywność Jazda na rowerze
Nocą do Częstochowy.
Sobota, 18 lipca 2015 · dodano: 19.07.2015 | Komentarze 2
Wyjechałem w piątek o14,15 a w sobotę o 9,30 byłem na Jasnej Górze.jakiś opis i kilka zdjęć niebawem.
- DST 104.63km
- Teren 16.00km
- Czas 05:29
- VAVG 19.08km/h
- VMAX 49.00km/h
- Temperatura 24.0°C
- Podjazdy 596m
- Sprzęt Kubuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Trochę po bezdrożach Roztocza.
Niedziela, 12 lipca 2015 · dodano: 14.07.2015 | Komentarze 0
Szosami ( tymi o trochę lepszej nawierzchni ) już się trochę najeździłem więc naszło mnie na jazdę po tych gorszych drogach a nawet po polnych,było całkiem fajnie choć momentami ciężko -piaszczyste leśne drogi.
- DST 163.00km
- Czas 06:58
- VAVG 23.40km/h
- VMAX 65.00km/h
- Temperatura 24.0°C
- Podjazdy 1088m
- Sprzęt Spec
- Aktywność Jazda na rowerze
Przez trzy miasta powiatowe,Biłgoraj,Tomaszów Lub.Zamość.
Niedziela, 28 czerwca 2015 · dodano: 29.06.2015 | Komentarze 0
Miałem chęć gdzieś pojechać ale żadnego planu.Tak mi przyszło do głowy ze dawno nie byłem we Frampolu,sprawnie poleciało a le co dalej?Pogoda piękna,czasu mam ile chcę,więc jadę do Biłgoraja,ładna droga,wiatr w plecy,poleciało moment.Po drodze wymyśliłem dalszy plan,jak tak już dobrze idzie to przejadę przez trzy miasta powiatowe,jedno już mam,tylko przejazd od strony Frampola ciężki bo trwa budowa obwodnicy południowej,ale dałem radę i biorę kurs na drugie miasto powiatowe,teraz czas na Tomaszów Lubelski i 50 km.przez Puszczę Solską,tylko stan dróg na szosówkę nie najlepszy ,poza przejazdem przez jedną z najdłuższych miejscowości w kraju - Aleksandrów gdzie mijam się z sakwiarzem na rowerze pozimce. Po drodze zatrzymałem się na małe zakupy w Józefowie i dalej przez górki i lasy do Tomaszowa Lub. tam krótki postój w Biedronce po płyny i ruchliwą mimo niedzieli krajówką po górkach w stronę Zamościa.Ale dla urozmaicenia trasy w Wólce Łabuńskiej skręcam w lewo na następne górki i przez Majdan Ruszowski,Białowolę dojeżdżam do trzeciego miasta powiatowego Zamościa,przejeżdżam przez stare miasto (dużo turystów) i za 10 km.jestem w domu.Tak oto bez wcześniejszego planu wyszedł całkiem fajny i dość długi wyjazd.Szkoda tylko że nawigacja przerwała mi rysowanie trasy w Józefowie.
- DST 151.45km
- Czas 06:22
- VAVG 23.79km/h
- VMAX 53.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 1097m
- Sprzęt Spec
- Aktywność Jazda na rowerze
SUSIEC.
Niedziela, 21 czerwca 2015 · dodano: 21.06.2015 | Komentarze 1
Kolejny raz po tych samych drogach ,ale wcale nie powiem aby mnie to nudziło.Trasa miała wyglądać trochę inaczej a na pewno krócej ,ale występujące koło południa burze spowodowały zmianę planów i wydłużenie całego wyjazdu ( i dobrze że tak wyszło ).No i przekroczyłem 3 tys.w tym roku !
- DST 108.18km
- Czas 04:31
- VAVG 23.95km/h
- VMAX 52.00km/h
- Temperatura 31.0°C
- Podjazdy 693m
- Sprzęt Spec
- Aktywność Jazda na rowerze
Jeszcze raz Roztocze.
Niedziela, 14 czerwca 2015 · dodano: 15.06.2015 | Komentarze 0
- DST 90.00km
- Czas 03:34
- VAVG 25.23km/h
- VMAX 56.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Podjazdy 498m
- Sprzęt Kubuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Kółeczko-Guciów.
Piątek, 12 czerwca 2015 · dodano: 13.06.2015 | Komentarze 0
- DST 197.35km
- Czas 09:51
- VAVG 20.04km/h
- VMAX 64.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 2628m
- Sprzęt Spec
- Aktywność Jazda na rowerze
Wokół Tatr.
Sobota, 30 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 4
Wraz z synem Wojtkiem przejechaliśmy fajną trasę wokół TATR ze startem i metą w Zakopanem.O 5,10 samochodem ruszamy z Krakowa do Zakopanego,o tej porze można zakopianką spokojnie jechać,ruch b.mały,sprawnie docieramy pod Wielką Krokiew w Zakopanem i o 7,25 zaczynamy naszą wycieczkę, i od razu pod górę niby nie ostro ale tak z miejsca nie bardzo mi pasuje i aż do głównej drogi z Bukowiny (pierwsze wspaniałe widoki na ośnieżone jeszcze szczyty Tatr ) idzie mi ciężko, potem pierwszy duży zjazd
do Łysej Polany i jesteśmy na Słowacji.Z rana jest dość chłodno-rześko więc jedziemy ubrani na długo.Dalej nasza trasa wiedzie przez Żdiar (długi podjazd na ponad 1000 m n.p.m.)do Tatrzańskiej Łomnicy gdzie syn łapie paskudny defekt roweru,urywa mu się linka tylnej przerzutki,nie wygląda to dobrze bo przecież przed nami same góry.Ustawiamy łańcuch na środkowej koronce kasety,naciągamy urwaną linkę i zawiązujemy ją na widelcu i w ten sposób chłopak jedzie z dwoma przełożeniami do samego końca trasy i oczywiście daje radę choć lekko mu nie było.Cały czas z pięknymi widokami na Wysokie Tatry zaczynamy najdłuższy podjazd pod Szczyrbskie Jezioro (Strbske Pleso ) do tego na najwyższy punkt na tym wyjeździe według gps 1265 m n.p.m. to mój nowy rekord wysokości na rowerze.Ze szczytu podjazdu mamy b.długi koło 40 km. zjazd aż do m.Liptowski Mikułasz i przez długi czas widok na pięny szczyt Krywania, ale cóż z tego kiedy ruszył się całkiem spory wiatr prosto w twarz i zamiast odpocząć dalej męczyliśmy się.W Mikułaszu mały odpoczynek,uzupełnienie płynów w sklepie i dalej w drogę i jak się nie długo potem okazało pod najcięższy podjazd, za Liptowskimi Maciaszowcami kilka km. podjazdu o jednostajnym nachyleniu 7-8 %,naprawdę dało mi w kość,zatrzymałem się raz przy strumyczku przemyć twarz z piekącej soli z potu.Jak się wdrapaliśmy w końcu na szczyt podjazdu naszą radość z osiągniętego celu zakłócił całkiem solidny deszcz, ale mimo to jechaliśmy dalej po drogach z marniutkim asfaltem,wytrzęsło nas mocno.Przez Zuberec,Oravice,Vitanova do naszego już Chochołowa a od Kościeliska ponownie w deszczu do samego Zakopanego.Mimo deszczu ,mimo awarii roweru wyjazd bardzo udany,górskie widoki są niezapomniane.
Zakopane 7,25 za plecami Wielka Krokiew,czas zacząć zabawę




kilka minut wytchnienia ,coś na ząb,rzut oka na mapę i dalej w górę



- DST 110.49km
- Czas 04:52
- VAVG 22.70km/h
- VMAX 53.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Podjazdy 842m
- Sprzęt Spec
- Aktywność Jazda na rowerze
Tomaszowskie hopki.
Poniedziałek, 25 maja 2015 · dodano: 26.05.2015 | Komentarze 0
Odwiedziłem swojego dobrego kolegę z pracy,do Tomaszowa Lub.gdzie mieszka pojechałem przez Krasnobród.Droga od Krasnobrodu do Tomaszowa dość słaba na rower szosowy ale wolałem po gorszej niż po dobrej krajówce wśród dużego ruchu samochodów zdążających do lub z przejścia granicznego w Hrebennem .Ale wracałem już późnym popołudniem więc wybrałem krajówkę do Polanówki a potem pierwszy raz przez Ruszów do Białowoli,bardzo fajna droga z kilkoma podjazdami ,jeden nawet 9%.

